
Asystencja osobista oraz nowoczesne rozwiązania IT drogą do niezależności osoby z niepełnosprawnością.
Treść artykułu
Asystencja osobista dedykowana osobom ze znacznym stopniem niepełnosprawności jest jedną z wielu form wsparcia, które w ostatnim czasie budzą sporo kontrowersji.
Zaryzykuje tezę, że nie ma wśród nas sporu o to, czy podmiotowość i niezależność osób z niepełnosprawnością jest jedną z fundamentalnych kwestii.
Różnimy się jedynie wizją sposobu, zakresu, a co za tym idzie kosztów realizacji wyżej wspomnianej formy wsparcia.
Obecnie asystencja osobista realizowana jest projektowo , głównym problemem takiego stanu rzeczy jest luka czasowa między końcem jednego
a początkiem drugiego projektu, w ramach którego pokrywane są koszty realizowania usługi.
Jeśli tak potrzebną formę wsparcia finansujemy w ten sposób to chcąc optymistycznie założyć, że główny cel asystencji osobistej jest wypełniany, z lekką nutką sarkazmu należałoby przyjąć, że osoby z niepełnosprawnością w ramach swojej niezależności zapadają w sen zimowy trwający od 31 grudnia do bliżej nieokreślonej daty marca, kiedy to rozpoczyna się kolejny projekt.
Wiele łączy nas ze zwierzętami jednak zarówno osoby pełnosprawne jak i te
z niepełnosprawnością nie posiadają umiejętności znacznego obniżenia potrzeb własnego organizmu na tak długi okres bez istotnego uszczerbku na zdrowiu.
Organizacje pozarządowe robią wszystko, aby luka czasowa świadczenia usługi była jak najkrótsza, gdzieś na horyzoncie obecne są dwa projekty ustaw o asystencji prezydencki oraz rządowy, których głównym założeniem jest zmiana sposobu finansowania tej formy wsparcia z projektowego na ciągły.
Kolejnym niezwykle istotnym aspektem jest zakres świadczonej usługi.
Asystent to osoba, która pomaga w wykonywaniu codziennych czynności pielęgnacyjnych, poruszaniu się (także z wykorzystaniem środków transportu publicznego), towarzyszy osobie z niepełnosprawnością podczas wizyt w urzędach czy placówkach medycznych oraz ułatwia aktywny udział
w życiu kulturalnym, zawodowym i społecznym.
W obecnym stanie prawnym wymogiem minimalnym świadczenia usługi asystencji osobistej jest posiadanie średniego wykształcenia oraz doświadczenie w udzielaniu bezpośredniej pomocy osobom z niepełnosprawnością przez okres nie krótszy niż sześć miesięcy, warto podkreślić, że do wyżej wymienionego okresu zalicza się także wolontariat.
W przypadku oferowania asystencji osobie która nie ukończyła szesnastego roku życia warunkiem koniecznym jest także przedstawienie przez przyszłego asystenta zaświadczenia o niekaralności.
Istotny w tym kontekście jest fakt, że również osoba z niepełnosprawnością lub jej opiekun prawny może wskazać asystenta nie będącego członkiem rodziny jednocześnie zobowiązując się do przeszkolenia go we własnym zakresie.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że mimo wielu rekomendacji dotyczących wykształcenia kierunkowego osoby pełniącej rolę asystenta, w praktyce może nim zostać każdy, co w połączeniu ze stosunkowo niskim wynagrodzeniem za pracę
w znacznej większości przypadków sprowadza się do realizacji wyłącznie podstawowych potrzeb adresata usługi zaczerpniętych wprost z piramidy Abrahama Maslowa,
Fikcyjnym jest wymaganie od osoby posiadającej średnie wykształcenie świadomości że jest oma odpowiednikiem ograniczonych przez niepełnosprawność ale nadal wyłącznie osobistych planów, zobowiązań, czy takiej a nie innej formy rozrywki ,która w szczególności w odniesieniu do dorosłych osób w normie intelektualnej nie powinna być w żaden sposób filtrowana czy konsultowana
z aktualnym pełnosprawnym opiekunem, a także faktu, że istotą niezależnego życia osoby z niepełnosprawnością nie jest wyłącznie niewątpliwie niezbędne wsparcie przy zachowaniu higieny osobistej czy pokonywaniu barier architektonicznych, ale przede wszystkim umożliwienie samodzielnego podejmowania i realizacji decyzji, które na danym etapie życia możemy określić jako znaczące.
Dla przykładu, wydarzeniem znaczącym na pewnym etapie naszego życia jest decyzja związana z tym czy, a jeśli tak to w jakiej formie i w którym kierunku chcemy się kształcić.
Kolejną grupą decyzji znaczących dla dorosłego człowieka są te dotyczące własnego wyglądu zewnętrznego.
Nie sądzę, aby dorosła osoba z niepełnosprawnością miała problem z uzgodnieniem koloru skarpetek czy koszulki ze swoim opiekunem jednak co w przypadku, kiedy chcielibyśmy wybrać miejsce wzór i rozmiar naszego pierwszego tatuażu a opiekun, od którego jesteśmy zależni jest ich zagorzałym przeciwnikiem? – nie, nie wyjdziemy
z domu okazując swoją dezaprobatę trzaśnięciem drzwiami, aby ustalić najbliższy wolny termin wybranego studia pozostając w pełnym przekonaniu, że pojawimy się na miejscu zgodnie z ustaloną datą -zwyczajnie ograniczona sprawność organizmu nam na to nie pozwala- a podobnych sytuacji może być tylko więcej.
Pozwolę sobie nie rozwijać problematyki określania decyzji znaczącej- istotnej dla wieku i kompetencji poznawczych z perspektywy asystencji świadczonej osobie z niepełnosprawnością intelektualną jednak jak się Państwo domyślają jest to o wiele bardziej skomplikowany i złożony proces.
Przejdźmy do jednej z kluczowych sfer niezależnego życia, istotnej nie tylko z perspektywy osoby z niepełnosprawnością.
Każdy z nas na pewnym etapie w jakimś zakresie lub w pełni przejmuje opiekę nad swoimi rodzicami.
Odbywa się to w dość naturalny sposób. najpierw zaczynamy życie na własny rachunek w swoim lub na początku naszej niezależności wynajmowanym mieszkaniu i próbujemy go utrzymać chodząc do takiej czy innej pracy, aby w późniejszym okresie wesprzeć naszych rodziców, jeśli będzie to konieczne.
W przypadku większości osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności jest zupełnie inaczej
Pozostając na pewnym poziomie ogólności można ich określić jako wiecznych grzecznych podopiecznych polskiego systemu socjalnego. którzy
w momencie śmierci swoich opiekunów trafiają pod adres najbliższego domu pomocy społecznej , często jeszcze przed ukończeniem czterdziestego roku życia.
Niewątpliwie są sytuacje w których taka forma pomocy instytucjonalnej jest konieczna i nieunikniona, jednak dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności ruchowej czy sensorycznej trafienie pod opiekę domu pomocy społecznej zaraz po śmierci rodziców czy opiekuna jest niezwykle traumatycznym doświadczeniem.
Dobrze rozumiana asystencja osobista w połączeniu z możliwościami jakie dają współczesne rozwiązania IT umożliwiłaby samodzielne niezależne życie także osobom ze znacznym stopniem niepełnosprawności narządu ruchu.
Obecne rozwiązania technologiczne pozwalają na automatyzacje szeregu codziennych czynności nawet przy użyciu jednej komendy głosowej.
Komenda „dobranoc” przy odpowiedniej konfiguracji może zgasić światło w całym domu zasłonić rolety a następnie wyłączyć telewizor.
Inteligentne gniazdka połączone z asystentem głosowym mogą wyłączyć każde urządzenie bez konieczności sięgania do trudno dostępnych miejsc, głowice termostatyczne pozwalają na głosowe ustawienie zadanej temperatury, odkurzacz po wypowiedzeniu zdefiniowanej komendy posprząta mieszkanie, a czujniki ruchu mogą włączać lub wyłączać światło w przedpokoju wykrywając obecność osoby na podstawie analizy danych wysyłanych przez czujnik ruchu, do tego w każdej nieprzewidzianej sytuacji osoba z niepełnosprawnością używając asystenta głosowego lub zegarka może wykonać połączenie bez potrzeby sięgania po telefon który przez przypadek znajduje się w jakimś odległym pomieszczeniu, co pozwala zawiadomić asystenta na przykład o niespodziewanym upadku.
Podałem zaledwie kilka scenariuszy dostosowania przestrzeni prywatnej.
Głównym argumentem podczas dyskusji o zmianach dotyczących asystencji osobistej jest aspekt finansowy proponowanych zmian.
Ministerstwo Finansów zdaje się nie dostrzegać potencjału jakie niesie ze sobą dobrze zorganizowana asystencja osobista nawet przy tak istotnym wzroście znaczenia pracy zdalnej.
Rezygnując na chwile z niezwykle popularnej obecnie formy zatrudnienia zasadnym wydaje się być podkreślenie oczywistego faktu, iż wykorzystując podobne rozwiązania można dostosować również miejsce pracy umożliwiając części osób legislacyjnie niezdolnych do pracy aktywizacje zawodową , płacenie podatków odciążenie polskiego systemu socjalnego, a także rozwiązanie palących problemów społecznych wynikających z braku wielu specjalistów w sektorze zdrowia psychicznego czy edukacji.

Artur Cios
pedagog specjalny
Polecane artykuły
-
03.11.2023Akademia WCAG
WCAG 2.1. – kryterium 2.3.1 – Trzy błyski lub wartości poniżej progu (Poziom A)
Ostatnio zakończyliśmy posty omawiające wytyczną 2.2, która skupia się na kryteriach dotyczących dostosowania czasu, jaki jest dostępny dla użytkowników na…
-
19.09.2024Dostępność cyfrowa
Jak audytować i tworzyć raport z audytu dostępności cyfrowej. Część druga.
W pierwszym artykule z tej serii zgłębiliśmy istotę weryfikacji stanu dostępności cyfrowej. Zidentyfikowaliśmy ją jako potrzebę wyszczególnienia barier, które mogą…
-
26.04.2024Akademia WCAG
WCAG 2.1 – Kryterium 3.1.4 – Skróty (Poziom AAA)
Dzisiejsze kryterium WCAG, które odnosi się do używania skrótów w Sieci. Czasem mamy wrażenie, że kryterium to idealnie sprawdziłoby się…