Przejdź do treści
Ekran paczkomatuPhoto by Clique Retire on Unsplash

Ostatnio sporo razy zdarzyło mi się zamawiać produkty w sklepach internetowych.

O samym przygotowaniu stron sklepowych wspominałem już we wcześniejszych wpisach na temat nagłówków, linków czy opisów obrazków. Ale to jeszcze nie wszystkie niezbędne kroki, aby zamówić wybrany produkt do paczkomatu.

Tak blisko, a tak daleko

Na etapie wybierania sposobu dostawy, podawania adresu dostawy i finalizacji zamówienia ma się poczucie, że najtrudniejsze kroki ma się już za sobą. I o ile w większości przypadków dalsza część ścieżki zakupowej bywa zazwyczaj banalna, to z punktu dostępności cyfrowej dla osoby niewidomej nie zawsze tak się rzeczy mają.

Wybieranie paczkomatu

Ten najbardziej znany polski wynalazek ostatnich czasów jest jedną z najbardziej przydatnych i stosunkowo niedrogich sposobów dostawy zamówionych produktów. I słusznie, bo daje znacznie więcej elastyczności kupującemu. Jako osoba niewidoma lubię korzystać z tego rozwiązania, ponieważ jest bardzo przystępne dzięki aplikacji na telefon. Niestety wybranie paczkomatu na stronie sklepu bywa czasami kłopotliwe, ponieważ wymaga kliknięcia we właściwym punkcie na mapie. A ta nie zawsze posiada wyszukiwarkę, a nawet jeśli już takowa występuje, wybranie miejsca z listy sugestii czasami nie rozwiązuje problemu. Niestety do dzisiaj pozostaje dla mnie tajemnicą, w jaki sposób miałbym kliknąć na odpowiednią
pinezkę. Oczywiście mógłbym poprosić kolegów o pomoc, ale cenię sobie samodzielność, więc wolałbym podobne działania wykonywać sam. Cóż, czasami korzystam z pomocy, bo nie mam innego wyjścia.

Poniżej film, na którym pokazuje Wam moją próbę wybrania swojego paczkomatu: